Idealna na zimowy obiadek,
gorąca i sycąca :)
~ok 250 g fasoli
~2 średnie ziemniaki
~boczek 200g
~średnia marchew, pietruszka, 1/4 selera, cebula
~majeranek (łyżeczka), liść laurowy x2, ziele angielskie x4, sól pieprz
~2l wywaru warzywno-mięsnego (mięsko np. żeberka)
Wykonanie:
Fasole zostawiamy do namoczenia (min 8 godz) zalewając wodą w objętości przynajmniej dwa razy większej niż objętość samej fasoli.
Gotujemy :)
Fasolę płuczemy, zalewamy wywarem i gotujemy ok 25-30 min. Po tym czasie dodajemy
pokrojoną włoszczyznę (marchew, cebulę, pietruszkę, seler) oraz liść laurowy, ziele ang gotujemy 15 min.
W tym czasie kroimy boczek w kostkę i podsmażamy bez tłuszczu, ponieważ sam boczek ma go sporo.
Podsmażony boczek dodajemy do zupy i wrzucamy ziemniaki pokrojone w kostkę.
Gdy będą miękkie doprawiamy solą (jeżeli brakuje), majerankiem i pieprzem
Lubię taką zupkę, oj lubię:)
OdpowiedzUsuńZupka w sam raz na rozgrzewkę :) bardzo apetyczna :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam fasolową zupkę :)
OdpowiedzUsuńTaka fasolówka to coś zdecydowanie dla mnie!
OdpowiedzUsuńPyszny klasyk :)
OdpowiedzUsuń