Tapas- Papryczki Padron

Hiszpańskie tapas- do piwka lub jako kolacja

Bardzo szybkie, dla miłośników oliwy, Hiszpanii i przekąsek w sam raz.

Często widziałam papryczki w sklepie, ale zaintrygowały mnie stosunkowo niedawno.
Dla mnie, tapas z papryczek, szynki parmeńskiej na wieczór filmowy idealny.
Nie są ostre, są łagodne.

Co potrzeba:
Niewiele.
kilkanaście papryczek
oliwa 
sól gruboziarnista

Do wysokiego garnka (może strzelać) wlewamy oliwę, tak aby zakrywało dno.
Papryczki myjemy i dokładnie osuszamy.
Do rozgrzanego tłuszczu dodajemy papryczki- powinny dotykać oliwy.
Gdy skórka zacznie ciemnieć odwracamy na drugą stronę.
Wyjmujemy na talerz/deską i posypujemy solą.
Najlepiej smakują jedzone na ciepło.

Same papryczki oczywiście nie będą wystarczające.
Ja jem je z tostami zapiekanymi w piekarniku- już niekoniecznie z oliwą (papryczki mają jej wystarczająco).

Można obok położyć, jak ja, szynkę parmeńską i np. ulubiony ser.
Ja nie odsączam papryczek z oliwy, wręcz przeciwnie, wlewam ją do miseczki i smaruje grzanki z tapas.



 


Komentarze