Las jest piękny, cichy swieży
i pachnący.
Niektórzy go nie lubią,
ale ja ich nie rozumiem :p
owoców leśnych i pięknych, kolorowych grzybków :)
Tylko jest jedna uwaga
:)
Wszystkie grzybki można zbierać, ale nie wszyskie jeść :p
Oto krótka lekcja z przykładowymi grzybkami:
Te grzybki to podgrzybki :)
z góry przypominają borowiki. Ale też są pyszne :)
A ten cudo grzyb to siwy kozaczek :)
Natomiast takich radzę unikać:
to muchomorek :D
Z uzbieranych tych dobrych :p postanowiłąm że coś zrobię na szybki studencki obiadek, trochę zostawiłam i zamroziłam i będą później na pizze, a że dzisiaj miałam trochę mniej zrobiłąm sosik.
Składniki:
~ ok. szklanki pokrojonych grzybów leśnych
~ mała cebulka
~ łyżka oliwy
~ 10 dag chudego boczku
~ 2 łyżki śmietany
~ przyprawy (sól, pieprz, ostra papryka)
~ makaron muszelki (lub rurki czy świderki)
Wykonanie:
Na łyżce oliwy usmażyć posiekaną cebulę następnie dodać pokrojony w kostkę boczek i usmażyć.
Dodać do tego grzyby i zalać pół szklanką wody.
W tym czasie ugotować makaron.
Nie dusić tylko poczekać aż woda odparuje a sos się zagęści. Następnie dodać śmietanę poczekać na powtórne zagotowanie i przyprawić solą i pieprzem, ja dodatkowo dodaje paprykę ostrą :)
Na makaronie ułożyć sosik i smacznego! :)
Byłam na grzybach ostatnio kilka razy :-) Zbieramy z Mężem tylko czarne łebki w sumie. Teraz mój żołądek przezywa ciężkie dni, bo były grzybki ze śmietaną :-p
OdpowiedzUsuńhttp://gosiaqka.blogspot.com/