Sos warty wiedzy, również świetnie sprawdza się jako dip
lub do np. poczciwych placków ziemniaczanych :)
Nie doprawiony do końca jest doskonałym sosem jako sos na spód pizzy (napiszę kiedy)
Składniki:
~połowa opakowania przecieru pomidorowego ok 200ml
~2 ząbki czosnki,
~papryczka chili,
~ łyżeczka oliwy,
~sól, pieprz,
~po łyżeczce bazylii, oregano (mogą być również zioła prowansalskie)
~łyżeczka miodu, ew. cukru,
~łyżeczka papryki słodkiej w proszku,
~ łyżeczka octu.
Przygotowanie:
Na rozgrzany tłuszcz wrzucamy czosnek przeciśnięty przez praskę, następnie papryczkę (jeżeli ostre smaki to nie to- nie ma problemu, można zastąpić zwykłą papryką), kolejnie wlewamy przecier pomidorowy, może być też koncentrat wymieszany wodą a najlepiej świeże pomidory bez pestek obrane ze skóry, ale to nie zimą, nie ten smak :) Gdy sos będzie trochę zredukowany zdejmujemy z ognia. Dodajemy sól, pieprz, paprykę zioła, miód na koniec ocet
sos na spód do pizzy robi się identycznie z tym, że w końcowym
etapie nie dodaje się miodu oraz octu,
Można również zrezygnować z papryki i zostawić same pomidorki :)
Jeżeli kawałki papryki będą razić wielkością
można sos potraktować blenderem dla aksamitności :)
Jeżeli dzieci garną się do pomagania polecam serdecznie:
Wprost uwielbiam takie sosy:)
OdpowiedzUsuńfakt, są niezastąpione :)
OdpowiedzUsuń